piątek, 6 lipca 2012

14. Defective Tragedy~

Graham Specter: Czy nie napisałem w liście, abyś przyszedł sam?
Nice Holystone: Tak jak było napisane w liście, Jacuzzi przyszedł sam. Ja także przyszłam sama.
Donny: Ta, ja sam przyszedłem z Meksyku do Ameryki.
Nick: Ja też sam tutaj przyszedłem.
Graham Specter:  Rzeczywiście nie zaprzeczyliście listowi. Wyglądacie na inteligentnych.

the GazettE - Defective Tragedy


Jejeje, znowu schudłam. Co prawda tylko 0,4kg ale jest dobrze. Jutro jadę nad jezioro, kupiłam świetny strój kąpielowy. *w* I dlatego też, do salonu idę dopiero w poniedziałek. Zobaczę, gdzie on jest i przy okazji umówię się na wizytę

Bilans:
  • dwie kanapki ciemnego pieczywa z plasterkiem szynki
  • zupa parzucha

środa, 4 lipca 2012

13. D.L.N

Uratuję ją, i co z tego? Uważam, że jeśli ktoś ma siłę, to może sobie pozwolić na współczucie. Ja ją mam, właśnie dlatego nigdy mnie nie zabiją. Zapamiętaj to sobie. Litość i współczucie to przywileje silnych. A ja jestem silny!

the GazettE - D.L.N


Spadek wagi: 0,3kg. Tylko tyle. Najwyraźniej muszę więcej ćwiczyć. Po każdym posiłku 10min. jazdy na rowerze. Razem 30min. + dodatkowe 10min. Ostatnio coraz częściej płaczę. Cholera, cholera, cholera. Płacz to oznaka słabości! A Ty nie jesteś i nie możesz być słaba! Moje myśli krążą wokół psychologa. Ale boję się reakcji rodziny. Idę na rower, trzymajcie się. ♥

Bilans:
  • kanapka ciemnego pieczywa z Almette
  • zupa parzucha

Po rowerze znowu się ważyłam i schudłam 0,4kg. Razem 0,7kg.

wtorek, 3 lipca 2012

12. Cockroach~

Isaac Dian: Gdzie Jacuzzi?
Miria Harvent: Co zrobimy? Co, jeśli już został zjedzony?!
Isaac Dian: Nic mu nie jest! Skoro nie ma tu jego ciała, to pewnie został połknięty przez potwora, więc nadal żyje w jego żołądku!
Miria Harvent: Czyli został połknięty w całości. Całe szczęście!
Isaac Dian: Połknięty w całości?! Zostać zjedzonym w taki sposób...
Miria Harvent: Ale, ale... Nie wiemy, gdzie jest ten potwór, który zjadł Jacuzziego...
Isaac Dian: W porządku. Dopóki to coś przebywa w pociągu, jesteśmy razem z Jacuzzim.

the GazettE - Cockroach


Jest lepiej, o wiele. Znalazłam siły. Rano chciałam zrobić sobie głodówkę, ale później postanowiłam zjeść obiad i może ze dwie kanapki w ciągu dnia. Do tego ćwiczenia. Robiłam tak już wcześniej i schudłam dość szybko 5kg. Mam nadzieję, że teraz również tak będzie. W tym tygodniu pojadę nad jezioro... o matko. Chcę się spalić. Oby się udało.

Bilans:
  • dwie kanapki ciemnego pieczywa z Almette
  • zupa parzucha

poniedziałek, 2 lipca 2012

11. Chizuru~

Gwiazda: Siostra ma bzika na jej punkcie! Myślisz, że da radę zaatakować kobietę, którą kocha?!
Siostra: Daj spokój, Gwiazdo. Przecież sam wcześniej powiedziałeś: Jeśli się zakochałeś - atakuj!
Gwiazda: Nie chodzi tu o atak rakietowy!

the GazettE - Chizuru


Jest dość dobrze. Miałam zamiar pojeździć dziś na rowerku 30min., ale jest tak nudno, że wytrzymałam tylko 10min. Resztę odrobię później. Jutro idę zanieść świadectwo do mojej przyszłej szkoły i może przy okazji pójdę do salonu piercingu zrobić sobie industriala. Labret zrobię sobie za rok albo w te wakacje, jeszcze nie wiem. Trochę się go obawiam, a raczej boję się o me zęby.

Bilans:
  • mała miska parzuchy